www.ujgeografiazaoczna.fora.pl

Patryk :P · Wysłany: Śro 22:49, 19 Mar 2008 Temat postu:

no ja już jestem na 100% pewny że nie wybiorę się z wami do zakopca. nawet nie dojadę na weekend. przykro mi bardzo z tego powodu bo zdaje sobie sprawę ze będzie wesoło... ale niestety mogę tylko dobrej zabawy życzyć Wink

Bart

Znalazłby się ktoś chętny za wyjazd do zakopane w terminie 28 czerwiec ( wyjazd z krakowa około 12 ) do 30 czerwca ( powrót do krakowa około 12 ) - ewentualnie początek lipca ? decyzja ma być na 100 % kto jedzie i komu jaki termin pasuje najlepiej .

Patryk :P

nie masz spania Razz

Piotruś

Ludziska co z wami?? potraktujmy to jako wycieczkę klasową....
tylko ze tu mamy większą swobodę Smile

ja osobiście wolałbym termin w lipcu(5-7) lub (12-14)

tak ap ropo: [link widoczny dla zalogowanych]

Tyśka

Mnie jeżeli plany zawodowe mi nie przeszkodzą możecie liczyć Smile

Bart

Ja mogę być Waszym wychowawcą Very Happy

Może być ten 5 i 6 lipca jak najbardziej.

Tyśka

Hmmm...z pewnością sprawdzisz się w tej roli...hehe Laughing

Nemain

Ehh i znów ominie mnie coś fajnego Sad

Patryk :P

spoko spoko...nie tylko ciebie

Bart

Jak byście się sprężyli to wszytko da się zrobić. W pracy możecie powiedzieć , że macie obowiązkową wycieczkę klasową Very Happy

Piotruś

jak ktoś nie może w sobotę wyjechać to jak przyjedzie w niedziele to nic sie przecież nie stanie....
jeżeli ktoś w poniedziałek idzie do pracy a ma wolną sobotę i niedziele to nic sie nie stanie jak w niedziele już wyjedzie....

sami to sobie organizujemy także wszytko możemy:)
jeśli ktoś ma najmniejsze chęci jechać to napewno coś wymyśli

wszytko będzie do uzgodnienia w ta sobotę, niech każdy sie zastanowi

Bart

sam lepiej tego nie ujałbym :d

Tyśka

To dobry pomysl. A macie jakies konkretne miejsce....hhmmm....

Piotruś

myślimy jechać samochodami....na początku pasuje zrobić listę osób chętnych na wycieczkę i wiadomo- żeby było jak najtaniej to wpakuje się 5 osób do jednego samochodu
-samochodem powinno wyjść taniej(jeśli skład do samochodu/samochodów będzie pełny)
-jedziemy tam gdzie chcemy....
-dzięki temu nie będziemy musieli nocować w hotelach będących blisko centrum i liczących sobie więcej kasy za noc, nie koniecznie mających lepsze "usługi"!!

główne wydatki to by były koszty podroży i nocleg(zależy kto na ile będzie mógł być) + żarcie,bilety wstępu itp(nie będziemy siedzieć w hotelu i grać w karty!!) + reszta wydatków to będzie uzależniona od każdego z osobna bo np: będą wśród nas osoby lubiące wypić(jak ja:)) i abstynenci także ciężko powiedzieć ile nas taka "wyprawa" wyniesie...

pisze o tej kasie bo nieraz ona jest powodem braku udziału!! a do dobrej zabawy nie potrzeba nam ful wypasu

osoby które niestety nie poradziły sobie i już z nami nie studiują a chciały by z nami jechać to ja nie widzę problemu...

ufff ale sie spisałem.....no ale tylko dyskusją coś ustalimy....

Bart

ale esej